POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Poniedziałek [18.04.2022, 12:54:40] • Polska

ALARMUJĄCE DANE: Z powodu pandemii pogorszyło się zdrowie psychiczne blisko 40 proc. Polaków

ALARMUJĄCE DANE: Z powodu pandemii pogorszyło się zdrowie psychiczne blisko 40 proc. Polaków

fot. Organizator

Prawie 40% Polaków skarży się na pogorszenie zdrowia psychicznego w czasie pandemii. Ponad połowa rodaków nie stwierdza tego u siebie, a jedna dziesiąta społeczeństwa nie umie tego ocenić. Problem dotyka głównie ludzi młodych, najmniej zarabiających i najsłabiej wykształconych, a także mieszkańców największych miast. Blisko połowa osób ze złym samopoczuciem uznaje, że najmocniej obciąża ich wzrost cen, a najbardziej dokucza im stres. Niemal 70% badanych z objawami osłabienia zdrowia emocjonalnego nie miało ich przed pandemią. Natomiast eksperci przewidują, że kondycja psychiczna Polaków będzie coraz słabsza w związku z postępującą inflacją i trwającą za naszą granicą wojną.

Zagrożone zdrowie
Z najnowszego badania, przeprowadzonego przez UCE RESEARCH i SYNO Poland dla platformy ePsycholodzy.pl na grupie ponad tysiąca Polaków w wieku 18-80 lat, wynika, że ich zdrowie psychiczne pogorszyło się w czasie trwającej dwa lata pandemii. 38,5% respondentów odpowiedziało twierdząco, a 51% – przecząco. 10,5% ankietowanych nie potrafiło tego określić.

– Po wybuchu pandemii i lockdownów ludzie doświadczyli tzw. anomii, czyli sytuacji, w której brakowało reguł postępowania. Nie wiadomo było, jak zadbać o swoje bezpieczeństwo i co będzie dalej. Dezorientacja i niepewność mocno wpłynęły na zdrowie psychiczne nas wszystkich. Tocząca się obecnie blisko nas wojna powoduje podobne poczucie zagrożenia. W związku z tym w kolejnych miesiącach na pewno będzie przybywało osób, które odczują pogorszenie kondycji psychicznej – przewiduje dr Łukasz Rogowski z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Z kolei Michał Pajdak z platformy ePsycholodzy.pl podkreśla, że wojna będzie długoterminowo wpływać negatywnie na zdrowie psychiczne osób żyjących w Polsce. Wszyscy przede wszystkim chcemy czuć się bezpiecznie, ale za działania wojenne naszych sąsiadów już płacimy ekonomicznie. Temat konfliktu zbrojnego pozostanie w dyskursie publicznym na długi czas. Dzieci w szkołach będą miały kontakt z ofiarami wojny. To będzie pouczającym wyzwaniem. Natomiast ludzie boją się zmian, tym bardziej wymuszanych zewnętrznie.
– Obecnie tocząca się wojna może pogorszyć ogólny dobrostan psychiczny Polaków. Szalejąca inflacja też nie pomoże. Tutaj jednak nie mamy problemu izolacji społecznej, który był na początku pandemii. Jest wprost przeciwnie. Solidarność i wsparcie społeczne mogą stanowić bufor chroniący przed symptomami lęku i depresji – mówi dr Maria Baran ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie.

Kto czuje się gorzej?
Jak wynika z badania, o pogorszeniu się zdrowia psychicznego mówią głównie osoby w wieku 23-35 lat (wśród nich – 44,5%), z dochodem miesięcznym netto poniżej 1000 zł (44,6%), wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym (50%). Najczęściej są to mieszkańcy miast liczących ponad 500 tys. ludności (43,3%).

– Negatywne konsekwencje psychologiczne pandemii najbardziej dotknęły młodych ludzi, głównie z powodu izolacji społecznej oraz niemożliwej lub trudnej do zaspokojenia potrzeby przynależności do grup. Osoby z niższymi dochodami i najsłabszym wykształceniem mają mniej zasobów, żeby radzić sobie z trudnościami. Z kolei mieszkańcy dużych miast mogą ponosić wyższe koszty życia. Warto tutaj wziąć pod uwagę poziom strat spowodowanych kryzysem gospodarczym, w tym rosnące raty kredytów hipotecznych – wyjaśnia dr Baran.

Według sondażu, w młodszych grupach wiekowych więcej jest osób, które stwierdzają u siebie pogorszenie się ich zdrowia psychicznego. Widać to wśród Polaków mających od 18 do 22 lat (odpowiedzi na tak – 44,2%, nie – 32,6%) oraz od 23 do 35 lat (tak – 44,5%, nie – 44,2%). Odwrotnie jest w przypadku rodaków w wieku od 36 do 55 lat (tak – 35,6%, nie – 53,5%), a także od 56 do 80 lat (tak – 34,7%, nie – 59,1%). Jak komentuje dr Rogowski, samo przyznawanie się do osłabienia kondycji emocjonalnej może być wstydliwe dla starszego pokolenia. Dla młodych osób to nie jest temat tabu.

– Pandemia znacznie spowolniła tempo życia młodych ludzi, przyzwyczajonych do przemieszczania się, spotkań ze znajomymi na żywo, uprawiania sportów i realizowania innych pasji. Do tego osoby uczące się czy studiujące mogły wpaść w pułapkę i rozregulować sobie rytm dnia, śpiąc np. do godziny 13.00, jedząc i pijąc w łóżku, przy laptopie. To w dłuższej perspektywie może paradoksalnie obniżać nastrój, negatywnie wpływa na motywację i ogólne samopoczucie – stwierdza psycholog Michał Murgrabia, prezes platformy ePsycholodzy.pl, współautor badania.

Drożyzna najmocniej szkodzi
Respondenci, których zdrowie psychiczne pogorszyło się, mogli wskazać kilka przyczyn. I zdaniem 48,8% badanych, powodem był wzrost cen. Michał Pajdak podkreśla, że pod ww. pojęciem kryje się wiele znaczeń.

Fakt, że wszystko drożeje, dla większości społeczeństwa wiąże się ze zmianą zachowań konsumenckich i stylu życia, a to jest niezwykle stresogenne. Dla wielu osób oznacza to też utratę wartości gotówki, która miała być ich zabezpieczeniem na przyszłość. Najgorsza w tym wszystkim jest niepewność i nieprzewidywalność zdarzeń, a także złożoność zachodzących procesów globalnych – jednocześnie ekonomicznych, społecznych i militarnych. Wpływ wzrostu cen na zdrowie psychiczne Polaków – szczególnie mniej zarabiających, rencistów i emerytów – będzie coraz bardziej widoczny.

– Zarówno wzrost cen, jak i wojna za naszą granicą to zjawiska, które większość Polaków doświadcza po raz pierwszy w życiu. Oba mogą wywoływać poczucie zagrożenia i ograniczenia swobody życia. To, jakie doświadczenie jest najtrudniejsze dla danego człowieka, zależy od indywidualnych uwarunkowań – zauważa Michał Murgrabia.

Drugim czynnikiem rujnującym zdrowie psychiczne Polaków jest obawa, że zachorują ich bliscy – 35,3%. Na trzecim miejscu jest lęk przed byciem chorym – 33,5%. Czwarty powód to ograniczenie kontaktów międzyludzkich – 29,8%. Na piątej pozycji znalazł się zły wpływ izolacji społecznej na psychikę – 28,3%, a także natłok informacji o pandemii w mediach – 27%. Dość rzadko przyczyna tkwi w nieracjonalnych zachowaniach innych ludzi czy też w pogorszeniu się własnych warunków finansowych – odpowiednio 22,5% i 22,3%.

– Warto spojrzeć na te wyniki poprzez pryzmat badań z początku pandemii, kiedy to obawy o zachorowanie swoje czy bliskich wyrażało ponad 70% Polaków. Poziom tych obaw po dwóch latach jest zdecydowanie niższy. Teraz bardziej boimy się konsekwencji gospodarczych i finansowych. I te obawy, wraz z inflacją i toczącą się wojną, będą rosnąć – uważa dr Baran.

Objawy osłabienia
Każdy, kto zaznaczył, że jego kondycja emocjonalna pogorszyła się, mógł podać kilka oznak. Wśród najczęściej wymienianych objawów pogorszenia się zdrowia psychicznego jest stres – 48%. W następnej kolejności respondenci wskazują obniżenie nastroju – 47,3%, zaburzenia snu – 38%, częsty niepokój – 36,3%, a także zmniejszenie aktywności i brak energii – 35,5%.

– Lęki odczuwane w związku z pandemią, inflacją i niedaleko toczącą się wojną są naturalne. Ważne natomiast jest to, aby ww. objawy nie dezorganizowały nam życia. Jeżeli ktoś na przykład co chwilę sprawdza wiadomości i w związku z tym odczuwa coraz większe napięcie, to powinien zastanowić się, czy warto te działania kontynuować. Czasem wskazane może okazać się skorzystanie z profesjonalnej pomocy terapeutycznej, aby poradzić sobie z ww. odczuciami – tłumaczy psycholog Murgrabia.

Należy również dodać, że aż 68% osób stwierdzających u siebie objawy pogorszenia się zdrowia psychicznego nie miało ich przed pandemią. 25,3% respondentów twierdzi, że występowały one wcześniej, a 6,7% nie pamięta, czy je miało, zanim pojawił się koronawirus.

– Pandemia nastała nagle i zmieniła całą rzeczywistość społeczną oraz gospodarczą. Co więcej, na początku nie wiedzieliśmy, z czym dokładnie mamy do czynienia. To naturalne, że pojawił się lęk, a wraz z narastającą izolacją społeczną, wystąpiły też symptomy depresji. W ww. warunkach ogólnie gorsze funkcjonowanie psychiczne jest uzasadnione i to nawet w zdrowej populacji, a więc u osób, które wcześniej nie miały takich objawów – podsumowuje ekspert z SWPS.

MondayNews Polska Sp. z o.o.


komentarzy: 1, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-1 z 1

Gość • Wtorek [19.04.2022, 17:52:26] • [IP: 88.218.253.***]

To fani PiS -u ?

Oglądasz 1-1 z 1
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Posiedzenie Komisji Zdrowia i Spraw Społecznych zostało odwołane. O nowym terminie zostaną Państwo powiadomieni. Z poważaniem Grzegorz Koss Przewodniczący Komisji Zdrowia i Spraw Społecznych ■ Rok temu, 24 marca, tragiczne wydarzenie wstrząsnęło mieszkańcami: śmierć trzynastoletniego ucznia Szkoły Podstawowej nr 6 (przy ulicy Kościuszki) pozostaje zagadką, budząc pytania o bezpieczeństwo i sprawiedliwość. Trzy tygodnie przed tym nieszczęśliwym porankiem, chłopiec doświadczył przemocy ze strony kolegi z klasy na terenie dawnej "Penelopy", zdarzenie to zostało zarejestrowane przez kamery. Bójkę oglądało i nagrywało wielu uczniów. Następstwa tego zdarzenia były na tyle poważne, że matka chłopca zdecydowała się na wyjazd do Szczecina na wykonanie tomografii komputerowej głowy dziecka. Lekarz wydał zaświadczenie zwalniające 13-latka z zajęć wf. Chłopiec nadal się źle czuł. ■ Linie 5 i 5T wracają na stałą trasę "Komunikacja Autobusowa” Sp. z o.o. informuje, że od piątku 22 marca 2024 r.: · linie 5 i 5T wracają na stałą trasę w związku z otwarciem ul. Mostowej dla ruchu pojazdów samochodowych, · tymczasowa linia 5O przestanie kursować, · rozkłady jazdy dostępne będą na stronie: www.ka.swinoujscie.pl Szczegółowych informacji udziela całodobowo dyspozytor Spółki pod numerami telefonów: 91 321 45 40 lub 797 403 504. Zachęcamy pasażerów o dokonywanie zakupu biletów i karnetów: · z wykorzystaniem aplikacji GoPay, mPay; · poprzez kasowniki – biletomaty do płatności bezgotówkowych; · w wyznaczonych punktach sprzedaży biletów ■ Od teraz w nocy za dyżur aptek uważane są te pełnione przez kolejne 2 godziny zegarowe między 19:00 a 23:00. Zarządzeniem Prezydenta Miasta Świnoujście Nr 168/2024 z 11 marca 2024 roku określono, że dyżury w porze nocnej na terenie miasta w 2024 roku w godzinach 21:00 – 23:00, będą pełnione przez Aptekę „Centrum Zdrowia” przy ul. Grunwaldzka 21, zaczynając od 16 marca 2024 roku ■ Kradzież aut w Polsce w 2023 to wzrost prawie 36 proc. do poprzedniego roku ■ Premier Donald Tusk po ujawnieniu przez "Newsweeka" nieprawidłowości w Collegium Humanum zarządził przyjrzenie się dyplomom kandydatów do spółek Skarbu Państwa. Nikt z dyplomem tej uczelni nie ma szans na stanowisko. Wśród polityków i działaczy obecnej większości rządzącej zaczęło się ukrywanie związków z Collegium Humanum ■ W sobotę, 2 marca, około godziny 18:00, na ogrodach działkowych, wjazd na końcu ulicy Krzywej, doszło do brutalnego ataku na kobietę. Zdarzenie miało miejsce kilkadziesiąt metrów za świetlicą ogródków działkowych. Ofiara, która doznała obrażeń głowy oraz klatki piersiowej, została niezwłocznie przewieziona do szpitala w Świnoujściu. Niestety, mimo usilnych starań, kobieta zmarła ■ Dostaliśmy list od Mieszkańca Ognicy na temat remontu ulicy Mostowej. "Witam serdecznie Panie redaktorze. Zwracam się z prośbą o zainteresowanie remontem ulicy Mostowej. W ciągu tej drogi występuje mostek na rzece Ognica. Mostek jest w stanie agonalnym. Odpowiada za odwodnienie znajdujących się w około łąk, pastwisk. Z obserwacji wynika że firma, która wykonuje remont nie zamierza poprawić naprawić zapadnięty mostek i dzięki temu udrożnić przepływ wody. Wprost przeciwnie w wyniku zagęszczania ziemi i tłucznia betonowego przepusty pod mostkiem są coraz bardziej zagłębiane. Jeśli tak ma wyglądać remont to lepiej byłoby nie ruszać tej drogi. Proszę o zainteresowanie. Pozdrawiam. Mieszkaniec Ognicy." ■ Jarosław Siergiej nowym prezesem Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. Spółka Zarząd Morskich Portów Szczecin-Świnoujście jest odpowiedzialna za zarządzanie dwoma ważnymi portami w województwie zachodniopomorskim. Port w Szczecinie oraz port w Świnoujściu odgrywają kluczową rolę w obsłudze morskiego transportu towarowego ■ W środę w Bibliotece Narodowej w Warszawie ogłoszono wyniki 22. konkursu o Nagrody „Magazynu Literackiego KSIĄŻKI”. Jednym z laureatów został Jarosław Molenda i jego książka „Nienacki. Skandalista od Pana Samochodzika”, którą opublikowało Wydawnictwo Prószyński i S-ka. ■ Projekt pod wodą: Dlaczego Park Zdrojowy w Świnoujściu nie wytrzymał deszczu? Park Zdrojowy w Świnoujściu jest znanym miejscem wypoczynku i rekreacji. Obszar pomiędzy ulicami Sikorskiego a Chrobrego został zalany wodą, co stanowi znaczny problem dla terenu, który jeszcze niedawno przechodził proces rewitalizacji. Ostatni, trzeci etap renowacji miał na celu odnowienie i przywrócenie blasku tej zielonej przestrzeni. Jednak pomimo zapewnień o kompleksowym podejściu do projektu, dzisiaj widoczne są poważne niedociągnięcia. Brak odpowiedniego systemu odwodnienia jest najbardziej widoczny w chwili, gdy deszcz pada; nie muszą to być ulewy, aby teren parku zamienił się w rozlewisko ■ W ostatni weekend (3,4 luty) zespoły ratownictwa medycznego udzielały pomocy 18 razy. Były to wezwania do zaburzeń i problemów kardiologicznych, zasłabnięć, duszności, infekcji, krwawienia z przewodu pokarmowego, udaru, jednego zdarzenia drogowego i złego samopoczucia ■