iswinoujscie.pl • Wtorek [13.12.2022, 14:24:57] • Świnoujście

Jej światła dziś brak. Patronka dzisiejszego dnia, Święta Łucja, przez lata dodawała blasku zimowym mrokom, także w Świnoujściu

Orszaki świętej Łucji to staroskandynawska tradycja. Łucja jest jedną z najpopularniejszych w krajach skandynawskich świętą. Trudno się dziwić, wziąwszy pod uwagę, że mieszkańcy, północnej zwłaszcza części półwyspu, przez długie, zimowe tygodnie żyją w mrokach polarnej nocy. W tym kontekście światło i jego patronka uosabiają tęsknotę za życiodajnym światłem. Od naszych zamorskich sąsiadów przyjmowaliśmy, także w Świnoujściu jego symbol migocący w płomieniu świec wieńczących świąteczne wianki na głowach młodych Szwedek.

Przez dwie dekady, z orszakiem świętej Łucji przyjeżdżał do nas doktor Hieronim Medyński, Polak, który jeszcze w czasach PRL-uciekł i zamieszkał w szwedzkim Ystad. Polak prowadził tam prywatną praktykę lekarską ale zaangażował się także w działalność charytatywną tamtejszego Lyons Clubu, którego był nawet przewodniczącym.

To właśnie w ramach tej aktywności Polak wpadł na pomysł by, połączone z Ystad od końca lat 60-tych XX wieku, Świnoujście zarazić uroczą tradycją orszaku Świętej Łucji. Udało się, a przybywające co roku w początku grudnia szwedzkie dziewczęta zarażały nas radością, optymizmem i uśmiechem. Orszak przemierzał ulice miasta ale był to nie tylko uliczny show.

Uczestniczki orszaku, płonącymi świecami na głowach, odwiedzały chorych naszego szpitala i starszych, zniedołężniałych mieszkańców. Niczym Mikołaj wręczały prezenty i upominki. Popularna na północy kontynentu pieśń "Santa Lucia"rozlegała się nie tylko w czasie przemarszu orszaku ulicami. Dziewczęta występowały także w odwiedzanych placówkach, a także na deskach sali teatralnej MDK w czasie otwartych dla mieszkańców koncertów.

Coroczne spotkanie ze Łucją przerwała pandemia i od czau pierwszej fali korona-zarazy patronka światła nie olśniewa już nas w czasie grudniowej szarówki. Troszkę nam dziś tego brakuje bo o wiarę w nadchodzącą, promienną przyszłość coraz dziś trudniej. Może więc choć uśmiech Łucji z archiwalnej fotografii doda nam w tej smętnej porze, iskierkę radości... (!)

Źródło: http://www.mmswinoujscie.pl/artykuly/77474/