W czwartek 11 lipca, około godz. 23:20 do grupy nastolatków przebywających w Parku Chopina, podszedł pieszy patrol policji. Chwilę potem na miejsce dojechał kolejny patrol, a po nim karetka. Okazało się, że kontrolowana młodzież to grupa nieletnich, a jeden z nich bardzo źle się czuł z powodu spożycia alkoholu. Został on przewieziony do szpitala, a 3 jego znajomych trafiło na Komendę Miejskiej Policji w Świnoujściu. Część dzieci została zaraz zabrana stamtąd przez swoich rodziców do domu.
Wysłaliśmy zapytanie na temat tego zdarzenia do rzecznika prasowego Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. Jak informuje rzecznik, Paulina Targaszewska:
- Kilka minut po godz. 23 otrzymaliśmy zgłoszenie do 13-latka, który miał się bardzo źle czuć z powodu spożycia alkoholu. Został przewieziony przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala.
Uważajmy na swoje nieletnie pociechy. Mimo wakacji młodzież nie powinna przybywać tak późną porą na dworze.
moje zieci do 18 rok zyciz musiały byc o 22 najpuzniej w domu a 13 latek koszmar
Pokolenie 500+ w akcji. A jak, jak nie Tak ;)
Urzędowe, , emeryty, , doprowadzili do tego że gimbusy nie mają dla siebie miejsca i jedyna rozrywka zostało opicie się. .
Paralizatorem
A gdzie rodzice tego dziecka? Zostawili swoje dziecko bez opieki? Powinien się tym zająć sąd rodzinny.
Wstyd a co rodzice na to takie pozwolenie o tej godzinie ?
Dokładnie 22 w domu
Jakiś gimbus narobił ziomkom przypału. Kiedyś tam było fajne miejsce, ale kilka urzędniczych niedojebańców mózgowych i systemowe pachoły zrobili sobie z tego cmentarza maszynkę do zarabiania pieniędzy... Niedługo dojdzie tam do krwawej rzezi, jak systemowe pachoły będą prowokować.
Godz.23 A gdzie byli rodzice o tej godz młodzież powinna być już w domu
Mleko im dać, nie alkohol!
Rodzice dali dziecku to co Jemu się należy czyli 500+.
zabrać tym rodzicom 500+ za brak nadzoru a następni będą wypełniali obowiązek opieki nad swoimi dzieciakami wzorowo. Mam nadzieję, że sąd rodzinny zostanie poinformowany co robą dzieli w nocy.
Na dołek z nim zimny prysznic i do sprzątania Świnoujścia razem z rodzicami.
W tym parku ciągle siedzą dzieci i piją.Ale to są dzieci a gdzie ich rodzice.Jak można pozwolić na to żeby dziecko 13 letnie po nocy błąkał się po mieście.
Owszem problem jest również w bodaj 350 punktach sprzedaży alkoholu w mieście, ale jednak zaczyna się w relacjach dzieci - rodzice, w zaniku wartosci w rodzinie (religia traktowana tylko rytualnie, kulturowo), a co się dzieje z dzieckiem, to jest już wypadkowa tych spraw. Nadal mamy wokół eurosieroty, np. 16-letniego syna oddanego na wychowanie cioci lub babci - to krzywda uczyniona takiemu na całe życie, bo w okresie lat 12-18 pilnie potrzebuje on w 3/4 ojca a tylko w 1/4 matki. Sfeminizowana, bezjajeczna kultura wygenerowała damskie wychowanie, nieobecność ojców, a alkohol(izm) jest jakby sitkiem odpływowym zbierającym wszystko, co było na powierzchni, ale stoczyło się wskutek wyżej wymienionych przyczyn. Wracajcie do Boga i miłości.
Rodzice odpowiadają za małoletniego lub opiekunowie...powinni ponieść konsekwencje.
A co Was to obchodzi kto, co gdzie siedzi i pije i ile ma lat?
A gdzie rodzice bo ja sobie nie wyobrażam żeby moje dziecko o tej godzinie było na dworze
Ale przynajmniej nie uciekli i nie zostawili kolegi w potrzebie. Młodzi, ale lepiej by się nauczyli teraz niż, by mieli popełniać błędy w dorosłości.
Małolaty (młodzież katolicka) chodząc do kościoła na msze niedzielne w Kraju Katolickim, zobaczyli że ksiądz po przemowie wypija kielich zbawienia no to po otrzymaniu 500+ zrobili sobie na poniemieckim byłym cmentarzu małe"ochlej party" tak że jeden z nich tak się nabrzdyngolił (łeb jeszcze nie był przyzwyczajony do przyjmowania wyskokowych trunków) że zawieziono go do szpitala na odtruwanie organizmu (detoks)...Tata z mamą już wcześniej" dali sobie w szyję" tak że nie wiedzieli gdzie gówniarstwo przebywa i co robi...Takie rzeczy tylko w Wolsce Kraju Katolickim...💋💋💋
A co z rzecznikiem policji?
Zapomniał wół jak cielęciem był.byscie się zdziwienie co potrafią trzynastoletnie Panny! Hahaha
500+
A ja swoje puszczam wszędzie i w domu nie mogą się pojawiać przed godziną 23:00
Rodzice powinni zaopatrywać wychodzące w plener dzieci w kanapki i inne stosowne zakąski, żeby ich pociechy nie piły na czczo