Z inicjatywy Pogoń Plastik!, we współpracy ze stowarzyszeniem Kierunek Świnoujście, umieścimy ogromny kosz w kształcie serca. Nakrętki oddane przez mieszkańców Świnoujścia będą oddawane do skupu, a zysk z materiałów zostanie przekazany do świnoujskich potrzebujących. Obecnie jesteśmy w trakcie ustalania konkretnego celu, na który nakrętki będą zbierane!
Kosz zostanie umieszczony na placu Wolności (nieopodal fontanny miejskiej)już w środę o godzinie 9.00.
Cały projekt realizowany jest we współpracy z marką Bosman Szczeciński, w ramach programu grantowego Bosman Dla Regionu.
Mateusz Gieryga
organizator projektu
Kim są tymi potrzebującymi? Żmurki i jego klika?
A co jak w gwint wkręci się covid i nawet lewoskrętna witamina C nie pomoże?
Super!
Pomysł może i dobry, ale pośrednicy-pasożyty mnie zniechęcają. Lepiej zanieść wór nakrętek osobiście.
W sklepie rowerowym na ul. Monte Cassino widziałem jak Pan przyjął torbę nakrętek i jak wyjaśniła osoba przynoszącą jest to akcja na rzecz chłopca z naszego miasta który nie ma pieniędzy na rehabilitację po wypadku sprzed laty. Może ukierunkować tą akcję na jego rzecz? Chłoiec nazywa się Rokosz. Pomóżmy !!
pomysł może i dobry tylko lokalizacja nietrafiona
dobry pomysl, zawsze sie zastanawiam co robic z tymi nakretkami
Proszę o taki kosz również na Warszowie. My - mieszkańcy Prawobrzeża nie będziemy jechać do centrum, aby wyrzucić nakrętki. Będzie bliżej na Mieszkańców prawobrzeża.
I bardzo dobrze, że w końcu powstanie taki kosz, gdyż jest bardzo dużo starszych ludzi którzy z miłą chęcią chcą wspierać takie zbiórki, ale jest dla nich problem z wiedzą gdzie mogą zanieść nakrętki, a tak będą mieli możliwość dostarczenia bez problemu.
Plac w centrum miasta to nie jest miejsce aby tam stał jakiś gigantyczny śmietnik z cuchnącymi nakrętkami. Taki śmietnik będzie też odstraszał klientów do korzystania ze znajdujących się tam wielu lokali gastronomicznych. Ale można do tego kosza zamknąć to dziwne stowarzyszenie i wysłać ich do Tworek.
a za granicą zamiast pompować kasę w pojemniki, zawieszają np. na latarniach, słupach, ogrodzeniach puste butelki 5 litrowe z odciętą szyjką i raz na tydzień trasą gdzie są wywieszone przejeżdza auto zbiera całość i opróżnia/wywiesza nowe pojemniki. Dostępne dla każdego a szczególnie w lecie gdy częściej pijemy na ulicy idealne pod ręką :-) Nie wiem tylko czy nasze" społeczeństwo" nie traktowałoby tego jak ogólny śmietnik. ..