Reporter spotkał się z żeglarzem dosłownie dzień wcześniej. Niemiec wspominał swoje zamorskie wyprawy i malownicze miejsca, które odwiedzał.
fot. Zenon Nowak
Dziś w nocy na jachcie zacumowanym przy nabrzeżu mariny zmarł 77-letni obywatel Niemiec. Zgon stwierdził wezwany na miejsce lekarz. Śmierć miała naturalny charakter. Zmarły był stałym gościem portu jachtowego, właścicielem jachtu, którym pływał po całym świecie.
Reporter spotkał się z żeglarzem dosłownie dzień wcześniej. Niemiec wspominał swoje zamorskie wyprawy i malownicze miejsca, które odwiedzał.
fot. Zenon Nowak
Z czwartku na piątek wypłynął w swoją najdłuższą wyprawę, do mitycznego żeglarskiego Hilo…
źródło: www.iswinoujscie.pl
I tyle zostało z tej własności. Świnoujscy bogacze w pogoni za kasą zdaje się zapomnieli, że wszystko co mają to taka życiowa dzierżawa i niczego na tamten świat nie zabiorą ze sobą. Wyjdą goli a nawet bez golizny stąd;)
Gość • Piątek [17.06.2022, 18:50:48] • [IP: 88.218.253.***] czyli lepiej za 3 brutto w fabryce przez cale zycie?
DO:" I tyle zostało z tej własności". Zacznij czytać ze zrozumieniem, nawet w Świnoujściu to obowiązuje ;) Ponadto takie podejście ma każdy, który nic nie osiągnął, nie kupił niczego wyjątkowego dla siebie, aby spełniać swoje marzenia. Chcesz żyć jak żyjesz? Powodzenia. A co jeśli jutro dopadnie Cię rak? Będziesz mógł powiedzieć, że żyłeś tak jak tego chciałeś? Czy będziesz żałował? Ten człowiek zwiedzał świat. Dzięki swojej pracy było go stać na posiadanie jachtu. Co w tym złego? Życzę dużo zdrowia i mniej zawiści.
A ty czytać nie umiesz?
R.I.P
lepiej na swoim jachcie odejść niż w DPS-e prowadonym przez psychopatyczne zakonnice.
[IP: 88.218.254.**]Zdecydowanie ;)
Złe jest to, że bogactwem się nie powinno epatować by nie denerwować tych, którym nie wyszło.
Tydzień temu przyjął trzecią dawkę szczypawki...
Gość • Piątek [17.06.2022, 19:07:29] • [IP: 83.21.201.***] Z tego co widzę to sie urodził w 1945 wiec to co jego ojcowie zrabowali podczas wojny a nie ciężkiej pracy :)
I tyle zostało z tej własności. Świnoujscy bogacze w pogoni za kasą zdaje się zapomnieli, że wszystko co mają to taka życiowa dzierżawa i niczego na tamten świat nie zabiorą ze sobą. Wyjdą goli a nawet bez golizny stąd;)
Wieczny odpoczynek racz żeglarzowi dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków Amen.
Gość • Piątek [17.06.2022, 21:42:57] • [IP: 88.218.253.***]pisowski komuch demagog??Stać mnie ale mam siedzieć w domu i się nie leczyć nawet prywatnie aby nie urazić biedoków??Cymbał..Mam to bedę żył na stopie jaką mnie stać.
Mlodzieniasxek
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Marina taka piękna, że co poniektórym aż dech zapiera.
W takim wieku to się w kościele siedzi a nie po morzach pływa szkoda człeka jacht mogę przytulić
idioci od szczepionek dali glos...co tam folia uciska puste lby?
Odszedł na wieczną wachtę. Tam żegluje już między chmurami. Koledzy żeglarze odszedł żeglarz w naszej marinie w naszym mieście, wybijmy mu zgodnie z tradycją 4 szklanki, pokażmy że żeglarstwo to nie snobizm i szpanerstwo, a że jest to jakaś droga życia.
To nie mógł tak zrobić, żeby nie umrzeć, tylko zrobił tak, że umarł?
To widocznie była ta pora.Niech odpoczywa w spokoju.
Kiedy skońcżą się te prymitywne komentarze, , ? Przecież sami o sobie wydajecie opinię. Popisujecir się swoją głupotą i zawiścią. Dla żeglarza to wymarzony koniec drogi na tym świecie. Niech odpocxywa w pokoju.
Mówiło się kiedyś, że śmierć, która spotkała żołnierza (rycerza) na wojnie, aktora na scenie, żeglarza na morzu - była śmiercią godną, uwzniośloną. W łóżku umierali zwykli zjadacze chleba. Teraz odeszliśmy od takiego romantyzmu. Często boimy się śmierci we własnym mieszkaniu, wolimy gdy ktoś bliski odchodzi w szpitalu czy hospicjum... Pan z Niemiec miał ten przywilej żeglarskiego ostatniego rejsu. Ahoj, kapitanie.
Stary już był nic dziwnego