Właściciel jest zobowiązany ale miasto to już nie jakieś jaja

Proszę o wytyczenie pobocza gruntowego między posesją a granicą chodnika . Jeżeli miasto chodnik wykonało do granicy posesji, czy była zgoda właściciela posesji ? Chodnik ok.3 mb do posesji przyległy i właściciel ugotowany.

Moja własność i moja odpowiedzialność się kończy tam gdzie przebiega granica mojej własności ustanowiona księgą wieczystą. Na utrzymanie czystości w mieści są pobierane podatki z których powinno to być opłącane.

Dokładnie tak, też nie mam zamiaru sprzątać coraz to szerszego chodnika przed moim domem, idą gwiazdy500+ i mijają człowieka, jak śmieciarza ulicznego. A mieszkają w czynszówkach i żyją z dodatków mieszkaniowych.

Ja rozebrałem jeden rząd kafelek chodnika przylegający do mojego płotu i już mam kłopot z głowy i nie odśnieżam. Po śniegu bezpieczniej się chodzi niż po odśnieżonym zalodzonym chodniku.

Wstydzili byście się pisać takie komentarze, we wszystkich krajach Europejskich jak ktoś posiada działkę to o nią dba to jest przywilej oraz obowiązek oraz dużo świadczy o właścicielu.

A dlaczego mam odśnieżać skoro to nie jest moje? Browara wypić nie mogę bo miejsce publiczne a jak odśnieżać to już należy do ciebie. Albo. ...albo🤬😡🥴

Świta z urzędu łopat w ręke piasek w kieszenie i do roboty Nieroby. ... chodniki odśnieżać... ..

Panie komendancie Straży Miejskiej w Świnoujściu- zwrócił pan uwagę na auta parkujące na całej szerokości chodnika? Czyli łatwiej jest ukarać wypłacalnego i" zasiedlonego" mieszkańca?

• [IP: 176.221.123.***] zgadza, tyle że chodniki nie należą do działek właścicieli. Więc zmusza się wlaścicieli działek do sprzątania gruntu należącego do miasta i w tym jest problem

Zarzadca drogi ma problem ze sprzątnięciem śniegu uprzątniętego z chodników przez właścicieli posesji. I tu jest problem.

Do IP 123 jeden wpis jest prawdziwy tak jest na całym świecie. Pozdrawiam

Jak odsniesac to nie, bo nie ich, ale swoje auto postawic to problemu nie ma, bo ich chodnik!

niech miasto odlodzi wszystkie swoje chodniki np. wokół szkół. To woła o pomstę do nieba. Przy Sp4 to jest prawdziwe lodowisko.

W zasadzie, logicznie rzecz biorąc to jest prawo wiejskie, bo zachodzi pytanie - jakie korzysci mamy z mieszkania w miescie?Jesli pojade na urlop, w jaki sposob mam odsnieżac chodnik, a nie mam daru bilokacji jak sw.o.Pio. Na wsi nie ma slużb wiejskich, tam w znacznej mierze jestwm Zosiem samosiem, ale w mieście? Kiedy w dodatku przebywam s pracy, a w tym czasie spada snieg, to jak mam odsnieżyć? Odsnieżam często, gdy jest jest taka pora, ale bywa, że nie moge tego zrobic np.dlatego, że opuszczam dom na 2-3 dni.W tym czasie działa Remondis, odbiera śmieci, płace za to, czy mam jeszcze płacić za odsnieżenie 13 metrów chodnika poza terenem, za który płacę podatki, a te podatki płace też za miejskie odsnieżanie)?

Nie swoj chodnik przed domem trzeba odśnieżać bo mandat ale w lato piwa napić sie na tym chodniku niewolno bo mandat. Polsza kraj absurdów.

To niech się straż miejska weźmie za samochody zaparkowane na chodniku na Markiewicza przy domkach. Przejść nie idzie

Aha czyli jak trzeba posprzątać to chodnik należy do właściciela posesji ale jak chciała bym coś zrobić po swojemu poza posesją to trzeba zgody miasta. Moja posesja tak jak napisał ktoś wcześniej w komentarzu jest zapisana w księdze wieczystej i obejmuje teren do ogrodzenia, więc chodnik czy trawnik obok domu nie jest już moją posesją. Niech sprząta ten do kogo należy teren.

Niech wreszcie Straż Miejska zajmie się samochodami blokującymi chodniki. Miejscem dla tych samochodów są posesje. Miejsce na posesji jest wolne- auto na chodniku, bo tak wygodnie. Może przejechanie ostrym gwożdziem po lakierze twardogłowego właściciela auta stanie się powszechne?

Ile czasu od ustania opadów??

14:02 • [IP: 89.151.34.***] Temat wznawiany przez internautów od chyba 2 lat. Podziwu godna jest odporność Straży Wiejskiej i Milicji Policjantowej na te zawiadomienia o wykroczeniach. Jadąc po ścieżce rowerowej na ul.Markiewicza, a rzadko tam bywam, z ciekawoscią spoglądałem, gdzie sa te źle zaparkowane auta - i widziałem je póltora roku temu, pół roku temu i niedawno - i nic! Parkują. Czyli nie boją się, czyli służbom to wisi. Prawo ma byc dla nas" przybliżeniem metafory", jak napisał kiedyś poeta. Tak nam przedstawiają prawo służby porzadkowe, dają nam to do zrozumienia.

Niech pojadą na ulicę Markiewicza usunąć samochody blokujące chodnik i jezdnię. Palą głupa jeżdżąc na paliwie podatników i biorąc kasę od podatników. No ale staruszek, oraz PZPR i ORMO to toleruje.

Urzędnicy zawsze robią przepisy dla siebie by im było wygodnie...takie oszuści i pasożyty kombinując dla siebie. .. Ale żeby cos dać dobrego robić to nic a nic więc pomyślnie czy warto zawierzać sprawy państwu i urzędnikom?jeśli olewacie te informacje to znaczy że obojętność zmusi was do różnych rzeczy np.wlasnie odśnieżenie przy domu...

Nieruchomość państwa bo skoro chce sprzedać mieszkanie na które ciężko pracuje lub moja rodzina to jakim prawem państwo ma coraz tego mieć. ..Oszustwo maximum.Brzydze się takim zakłamaniem i samolubstwem oszukane egoiści...😡

Dlaczego miasto nie odśnieżał o chodnika na Nowokarsiborskiej, od Biedronki do stacji paliw Faraon. Tragedia, a jest to droga na cmentarz, którą wiele starszych osób chodzi. Niech urzędników straż upomina, że nie sprawdzają, jakie są chodniki. W piątek dzwoniłam w tej sprawie do urzędu i bez rezultatu.