Już po południu rozszalała się wichura, mieszkańcy otrzymali ostrzegawcze alerty. Porywisty wiatr hulał do zmroku, po godzinie 19.00 sypnął grad.
fot. iswinoujscie.pl
Styczeń żegna nas niezwykłą o tej porze roku pogodą. Przyzwyczajeni do zimowej aury, czasem mrozu, czasem śniegu, nie pamiętamy burzy z gradobiciem. A właśnie takie zjawiska pogodowe miały miejsce w ostatni dzień stycznia.
Już po południu rozszalała się wichura, mieszkańcy otrzymali ostrzegawcze alerty. Porywisty wiatr hulał do zmroku, po godzinie 19.00 sypnął grad.
Niebo kilkakrotnie przecięły błyskawice, którym towarzyszyły grzmoty. Styczniowa burza była zaskoczeniem! Wystarczyła chwila i pod naporem wiatru runęły drzewa rosnące przy ulicy Zamkowej i Grunwaldzkiej. Do ich usunięcia wezwano strażaków.
źródło: www.iswinoujscie.pl
05:24:24] • [IP: 46.205.132.*** Przypomnij, na jakim etapie jest śledztwo w sprawie niejakiego Richarda miłośnika jazdy kabrioletem zimową porą. Co z prawością i sprawiedliwością Obatela? A w naszym parlamencie też nie wylewają za kołnierz jak potomek Obatela.
W Świnoujściu wycina się zdrowe drzewa, a chore same upadają.
LUDZIE W KARSIBORZU KROWE PORWAŁO!!
No bo gdyby ludzie regularnie chodzili do kościoła, to by takich rzeczy w styczniu nie było...To coś nieprawdopodobne w styczniu gradowa burza, zamiast opadów śniegu i mrozu..🍓🍒
Tak pada drzewo o slabych korzeniach, tak upada wlasnie Europa, najnowoczesniejszy kontynent na swiecie przez 2, 5 tys lat. Eurokraci i lewakoliberalowie tak sie wstydzili tych korzeni Europy, że stworzyli multikulti, do sąsiednich drzew przywiązali sznurkami etos Europy, ale ci, ktorych w ramach multikulti wpuscili nie znaja sie na idejkach napredce skleconych i na zartach - jesli nie oni w pierwszym pokoleniu imigrantow, to ich dzieci w pewnym momencie chwytaja za bron (ostatnio noże) i Koran, i walcza w dżihadzie w europejskich miasteczkach, wsiach i metropoliach. Tak wygladac ma Europa juz niebawem. Dzisiejsza wiadomosc z rana - europarlament pracuje nad zaostrzonymi zasadami granicznymi - ale bez powrotu do korzeni to nadal bedzie tylko sznurek, grubszy, ale sznurek. I nadal bedzie prawo eutanazji dzieci w krajach Beneluxu, aborcji w wielu krajach, polit.poprawnosci wbrew korzeniom chrzescijanskim.